Sezon Philadelphia 76ers dobiegł końca w rozczarowujący sposób, po porażce 112-88 z Celtics w 7. meczu półfinałów Konferencji Wschodniej. To oznacza piąte wyjście z drugiej rundy franczyzy w ciągu ostatnich sześciu sezonów.
Po tym, jak do przerwy przegrywali trzema punktami, 76ers rozpadli się w trzeciej kwarcie, gdy Celtics pokonali ich 33-10, otwierając mecz szeroko i zapewniając sobie miejsce w finale Konferencji Wschodniej.
W nocy, kiedy gwiazda Celtics, Jayson Tatum, ustanowiła rekord Game 7 z 51 punktami, a Jaylen Brown dodał 25, gwiazdorski duet Philly James Harden i Joel Embiid upadł, łącząc zaledwie 24 punkty w strzelaniu 8 za 29.
Naturalnie wśród Szóstek panowała wielka frustracja, ale sytuacja może nie wyglądać tak tragicznie, jak się wydaje.
Embiid chce to powtórzyć z Hardenem
W porażce Embiid zdobył zaledwie 15 punktów, trafiając 5 na 18 rzutów, podczas gdy Harden zdobył tylko dziewięć punktów, trafiając 3 na 11 z gry.
Zapytany o przyszłość swojego parowania z Hardenem, Embiid powiedział dziennikarzom po meczu, że duet miał „niedokończoną pracę”, wyrażając chęć jej powrotu.
„Niczego nie wygraliśmy i myślę, że mamy szansę wygrać” – powiedział Embiid. „Oczywiście, biorąc udział w siedmiu meczach i mając szansę na zamknięcie go u siebie, czego nie zrobiliśmy, nadal wierzę, że mamy szansę wygrać. Mamy wszystko, czego potrzeba, aby wygrać.
„Wciąż wierzę w siebie i w niego, mamy szansę wygrać”.
„Ja i James, po prostu nie możemy wygrać sami. Dlatego w koszykówkę gra się pięć na pięć”.
Joel Embiid po porażce w Game 7 pic.twitter.com/Rrku0qwQnU
— NBA TV (@NBATV) 14 maja 2023 r
Po kilku porażkach Embiida w fazie play-off, ten sezon wydawał się być tym, który skręcił za róg po tym, jak został wybrany MVP sezonu 2022-23.
Po raz kolejny Sixers przepuścili złotą okazję, prowadząc w serii 3:2 z szansą na zamknięcie meczu na własnym parkiecie, a rozczarowanie kolejnym upadkiem w play-offach napędzało Embiida i jego kolegów z drużyny do poprawy w następnym sezonie.
„To zajmie więcej niż my. Wszyscy musimy spojrzeć na siebie” – dodał Embiid. „Muszę być lepszy i będę lepszy. Na tym się skupię. Wszyscy musimy wrócić i znaleźć sposoby na dalsze doskonalenie się i pomoc zespołowi” – powiedział Embiid.
„Nie możesz wygrać sam. Ja nie mogę wygrać sam. Ja i James [Harden], po prostu nie możemy wygrać sami. Dlatego w koszykówkę gra się pięć na pięć. Potrzebujemy tylko, aby wszyscy starali się znaleźć sposoby na poprawę, a wszystko będzie dobrze. ”
Oświadczenie Embiida spowodowało, że wielu zwróciło uwagę na konkretną część cytatu, w której wskazuje, że on i jego kolega z drużyny nie mogą wygrać sami, co byłoby ciekawym wyborem, biorąc pod uwagę ich występ w Game 7.
Nawet Damiana Lillarda zauważony.
Poszerz perspektywę, aby dodać pełen kontekst wypowiedzi Embiida, a przekonasz się, że był pierwszym, który wziął odpowiedzialność za porażkę przed przyznaniem, w jaki sposób cały zespół może być lepszy.
Decyzja dotyczy przyszłości Hardena w Philly
Harden, który był silnie łączony z powrotem do Houston Rockets, ma opcję gracza na następny sezon i może potencjalnie zrezygnować, aby zostać nieograniczonym wolnym agentem.
Zapytany przez dziennikarzy po meczu, czego chce w swojej następnej okazji, były MVP powiedział: „Chcę tylko mieć szansę na rywalizację”.
WIĘCEJ: Doc Rivers dołącza do brzydkiej historii Game 7, przegrywając z Celtics
Po sfrustrowanej postaci po meczu 7, Harden został zapytany o jego relacje z głównym trenerem Docem Riversem, dodając, że „nasze relacje są w porządku”.
James Harden o swoim związku z Docem Riversem. Nie najsilniejsze rekomendacje tutaj po brutalnej porażce Game 7.
„Nasz związek jest w porządku”. pic.twitter.com/qqjn4NHfXG
— David Grzybowski (@DavidGrzyTV) 14 maja 2023 r
Przedsezonowe biuro 76ers będzie miało pewne decyzje do podjęcia poza sezonem, mając do dyspozycji ograniczoną elastyczność pułapów wynagrodzeń, ponieważ chcą nadal maksymalizować najlepsze lata Embiida.
Embiid jest zamknięty do 2026 roku, z opcją gracza na sezon 2026-27, podczas gdy Rivers ma kontrakt do 2025 roku.