Zaangażowanie napastnika Erlinga Haalanda w Mistrzostwa Świata FIFA 2022 zakończyło się w listopadowy wieczór 2021 roku — na rok przed rozpoczęciem turnieju. Tak to może wyglądać, gdy drużyna taka jak Norwegia nie przetrwa zakazanego regionalnego procesu kwalifikacyjnego do najpopularniejszego pojedynczego mistrzostwa sportowego planety.
Uczciwie byłoby stwierdzić, że wszelkie fantazyjne marzenia o zostaniu ogłoszonym najlepszym męskim piłkarzem na Ziemi w sezonie 2022/23 również mogły się zakończyć tej nocy, nawet jeśli początek sezonu został prawie rok później.
Ale od sierpnia ubiegłego roku, kiedy Haaland rozpoczął swój pierwszy sezon w Premier League z Manchesterem City i strzelił jedyne gole w wygranym 2:0 meczu z West Hamem, Haaland jest najbardziej niezwykłym zawodnikiem w całej klubowej piłce nożnej.
Strzelił 32 gole w 28 meczach ligowych, aby poprowadzić swój zespół do wściekłej rywalizacji z Arsenalem o tytuł Premier League, który osiąga punkt zwrotny w środę, kiedy obaj grają na stadionie Etihad w Manchesterze. Jeśli City może zdobyć wynik, a następnie zobaczyć tytuł, byłoby to piąte mistrzostwo klubu w ciągu ostatnich sześciu sezonów.
Haaland zdobył także 12 bramek w ośmiu meczach Ligi Mistrzów, a Manchester City jest w półfinale tych rozgrywek trzeci sezon z rzędu, ale dopiero czwarty raz w swojej historii. A 3 czerwca zmierzą się z rywalem Manchesterem United o Puchar Anglii.
Ale Lionel Messi zdobył mistrzostwo świata. Jest to przez wielu uważane za najbardziej imponujący pojedynczy wyczyn sezonu 2022/23.
Oczywiście wszyscy członkowie Albiceleste musieli stanąć na podeście na stadionie Lusail i świętować, gdy konfetti było wydmuchiwane w powietrze i opadało na ziemię jak małe kawałki chwały.
Jeśli jednak kiedykolwiek było jednoosobowe zwycięstwo w Pucharze Świata, to było to. Messi strzelił dwa z trzech goli Argentyny w finale i nadał ton uderzeniem otwierającym zwycięstwo w rzutach karnych. Strzelił 7 z 15 goli zespołu w turnieju i asystował przy trzech innych. Miał bezpośredni udział w dwóch trzecich wyników Argentyny i został wybrany graczem turnieju.
A te gigantyczne wyniki w ciągu jednego miesiąca bieżącego sezonu są powodem, dla którego strony internetowe oferujące kursy na zwycięzcę Złotej Piłki 2023 w przeważającej większości faworyzują Messiego, by został piłkarzem roku. Na Gambling.com Messi jest wymieniony na 1 do 3, a Haaland na 5 do 2. Na Bookmakers.com Messi jest faworytem 4 do 11, a Haaland 2 do 1. W Oddschecker Messi jest faworytem -225, a Haaland +200.
Żadna z tych trzech witryn nie wymienia żadnego innego kandydata jako choćby odległego na zdjęciu.
Dlatego wydawało się uczciwe, aby zapewnić tylko dwie opcje – Messi lub Haaland – w dotarciu do niektórych z czołowych amerykańskich mediów piłkarskich, aby ocenić ich preferencje dla zwycięzcy Ballon d’Or. Proces głosowania zapewnia tylko jeden głos amerykańskim mediom, ale ich opinie mogą dać nam wyobrażenie, dokąd to zmierza. I faworyzowali Messiego 3:2.
David Mosse z Fox Sports, współgospodarz podcastu Alexi Lalas State of the Union, w tym momencie faworyzuje Messiego, ale powiedział: „Jeśli City zdobędzie potrójną koronę, zrobi się bardzo interesująco. Klasyczna debata klub kontra kraj”.
Kevina Eganaktóry nazywa gry Major League Soccer Season Pass w ramach nowego pakietu Apple TV, wybrał Messiego, ponieważ, jak powiedział: „Nie sądzę, aby jakikolwiek gracz udźwignął zbiorowy ciężar głodującego narodu piłkarskiego – tak dobrze jak osobisty GOAT status — taki, jaki ma Messi… Dla mnie to przechyla szalę na korzyść Lionela Messiego.
Pokazuje, jak trudnym zadaniem jest dla każdego — poza być może Cristiano Ronaldo — prześcignąć Messiego w najbardziej prestiżowej indywidualnej nagrodzie w światowej piłce nożnej.
W sezonie 2018/19 Virgil van Dijk poprowadził odmłodzony zespół Liverpoolu do zwycięstwa w Lidze Mistrzów UEFA, największych klubowych rozgrywkach w piłce nożnej, które obejmowały ogromne zwycięstwo w półfinale nad drużyną Messiego FC Barcelona.
Z Van Dijkiem, który zapewnił górzystą prezencję w środku obrony, Liverpool wyeliminował Barcę w rewanżu tego półfinału, a także Tottenham w finale. W siedmiu meczach fazy pucharowej The Reds zaliczyli cztery shutouty. W 38 meczach Premier League pozwolili na najniższy w lidze 22 goli przeciwko.
Analityk ESPN Steve Nicol powiedział wtedy, że uważał, że nagroda powinna trafić do „kto zrobił największą różnicę w swoim zespole… z tego powodu Virgil van Dijk powinien był ją wygrać”.
Poszło jednak do Messiego.
Podobnie było w sezonie 2020/21, kiedy Robert Lewandowski strzelił 48 goli we wszystkich rozgrywkach dla Bayernu Monachium, zwycięzcy Klubowych Mistrzostw Świata FIFA i Bundesligi. Barca zajął trzecie miejsce w La Liga i wygrał tylko hiszpański Copa del Rey, ale Messi strzelił cztery gole w siedmiu meczach i poprowadził Argentynę do tytułu Copa America. Messi też wygrał.
Z tym właśnie mierzy się Haaland: z historią. Obejmuje to historyczną wielkość Messiego, historyczne znaczenie mundialu i rzeczywiście historyczny występ Messiego w Katarze.
Haaland prawie na pewno ustanowi nowy rekord strzelców Premier League, który istnieje od 1992 roku i był domem dla takich legendarnych napastników jak Alan Shearer, Andy Cole, Jurgen Klinsmann, Michael Owen, Wayne Rooney, Didier Drogba, Thierry Henry i Harry’ego Kane’a. Shearer i Cole mają aktualny rekord 34 bramek, ustanowiony, gdy liga obejmowała 22 drużyny, a harmonogram sezonu obejmował cztery mecze ligowe więcej niż Manchester City rozegra w tym roku.
Niedawni zdobywcy Złotego Buta Premier League w ciągu ostatniej dekady zdobyli średnio 26 bramek, przy czym tylko Mo Salah w 2018 roku i Luis Suarez w 2014 roku przekroczyli granicę 30 bramek. W ciągu ostatnich czterech sezonów nikt nie zdobył więcej niż 23 punkty. Haaland przekroczył tę liczbę 22 stycznia.
Dlatego Maks Bretosgłos panujących mistrzów MLS LAFC, wybrał Haalanda i powiedział: „Naprawdę mam nadzieję, że w oczach wyborców to nie jest konkurs”.
I dlaczego Nate Bukaty, który również ogłasza gry w ramach przepustki sezonowej MLS, wybrał Haalanda, oświadczając: „W tej chwili jest najlepszym graczem na świecie. Jest to nagroda indywidualna, a nie nagroda za osiągnięcia zespołowe.”
Brian Straus ze Sports Illustrated zakwalifikował swój głos na Messiego, mówiąc, że „przemyśli to”, gdyby Haaland i Man City zdobyli potrójną koronę — wygrali Premier League, Ligę Mistrzów i Puchar Anglii, coś, co zdarzyło się tylko raz, kiedy Manchester United wycofał się zakończyło się cudownym powrotem, pokonując Bayern Monachium w finale Ligi Mistrzów w 1999 roku.
Jeśli głosowanie na Złotą Piłkę ma być naprawdę bliskie, nie ma wątpliwości, że Haaland będzie potrzebował więcej niż jednego zespołu do zdobycia trofeum, aby mieć szansę na tę jedną wielką indywidualną nagrodę.